Jak zapewnić bezpieczeństwo dziecka podczas wakacji nad wodą?
Lato to czas wakacji, odpoczynku i zabawy na świeżym powietrzu, a dla wielu dzieci i młodzieży oznacza to czas spędzany nad wodą. Pływanie, zabawa w wodzie, czy uprawianie różnych sportów wodnych to doskonała forma aktywności fizycznej, ale należy pamiętać, że woda może być niebezpieczna, a nierozważne zachowanie może prowadzić do tragedii. Dlatego też, warto przygotować dziecko do bezpiecznego korzystania z rekreacji i sportów wodnych.
Świadomość, wiedza, rozsądek a przede wszystkim PREWENCJA!
„Pracując, jako Ratownik Wodny na strzeżonych kąpieliskach morskich, łatwo było zauważyć tendencje plażowiczów do zrzucania odpowiedzialności za bezpieczeństwo i zdrowie ich dzieci na nas – Ratowników. Niejednokrotnie słyszeliśmy kierowane w naszą stronę zdania „A od czego wy jesteście?” w sytuacji, kiedy podejmowaliśmy próbę rozmów uświadamiających rodziców-turystów o sytuacjach potencjalnie niebezpiecznych dla ich dzieci oraz samych dorosłych nad wodą. Oczywiście, jesteśmy od tego, żeby uratować tonącego człowieka. Nasze umiejętności, wiedza i codzienny trening nakierowane są na to, aby w tej jednej sytuacji być gotowym wskoczyć do wody, aby ochronić czyjeś życie. Jednak 100% naszych wysiłków na dyżurze skierowanych jest na niedopuszczenie do takiej sytuacji. PREWENCJA. To czynności z pozoru niewidoczne. To prośby, aby nie wypływać na materacu za pierwszą boję, aby trzymać dystans od falochronów (drewnianych palików/kamieni), aby nie wchodzić na falochrony, aby nie wchodzić do wody po spożyciu alkoholu, aby nie wchodzić do wody kiedy zdecydujemy wywiesić czerwoną flagę nawet jeśli jest 30 stopni i pełne słońce, aby dzieci nie bawiły się przy brzegu bez opieki dorosłego, aby małe dzieci nosiły specjalne opaski z numerem telefonu rodzica … i dziesiątki innych ABY, które kierujemy do plażowiczów.
Świadomość zagrożeń, jakie mogą stanowić pewne sytuacje i zachowania nad wodą, wiedza na temat konkretnego środowiska wodnego, nad którym wypoczywamy oraz zdrowy rozsądek są niezbędnymi elementami składającymi się na bezpieczny wypoczynek. Uważam również, że rozmowa z dziećmi i zakorzenianie w nich respektu do żywiołu jakim jest woda, oraz rozwijanie umiejętności pływackich powinno być obowiązkiem każdego rodzica.” – Gabriela Kodym, Ratownik Wodny z wieloletnim doświadczeniem na akwenach morskich, śródziemnomorskich oraz na obiektach zamkniętych.
Kamizelka wypornościowa - niezbędny element sportów wodnych
Kamizelka wodna jest obowiązkowa. Po prostu. I tutaj nie ma żadnego ALE. Podczas uprawiania sportów wodnych, takich jak windsurfing, kajaki, surfing, SUP, rowery wodne lub żeglarstwo, kamizelki wypornościowe są obowiązkowe. Dzięki nim, w przypadku wpadnięcia do wody, dziecko ma zapewnione utrzymanie się na powierzchni wody, co znacznie zwiększa szanse na bezpieczne wyjście na brzeg, który może być bardzo oddalony. „ALE ja potrafię pływać, nie potrzebuję”. A co, jeśli złapie Cię skurcz, jeśli uderzysz głową o sprzęt pływający i stracisz przytomność, jeśli opadniesz z sił? „ALE ta kamizelka jest brzydka i brudna”. Nie ma przeciwskazań, aby zaopatrzeć młodego adepta sportów wodnych oraz siebie, jako rodzica we własną, stylową i prywatną kamizelkę.
Bezpieczne kąpiele w morzu
Jest to statystycznie najbezpieczniejszy spośród otwartych akwenów wodnych, w którego toniach procent liczby utonięć jest mniejszy niż np. w rzekach czy jeziorach. Dzieje się tak głównie dzięki świadomości ryzyka oraz dużej ilości strzeżonych kąpielisk. Warto jednak poszerzać swoją świadomość oraz uczyć i uświadamiać dziecko o podstawowych zasadach bezpieczeństwa podczas kąpieli w morzu. Poniżej przypomnimy najważniejsze zasady:
- Korzystanie ze strzeżonych kąpielisk przez Ratowników Wodnych. Jeśli nad stanowiskiem ratowniczym powiewa czerwona flaga, oznacza to kategoryczny zakaz kąpieli. Czerwona flaga komunikuje wystąpienie jednego z warunków stwarzających niebezpieczeństwo, bez względu na poziom umiejętności.
- Nigdy nie powinniśmy oddalać się zbyt daleko od brzegu, gdyż nawet pozornie płytki fragment może nagle się zmienić w stromy uskok. Morskie dno jest nieregularne, a jego ukształtowanie ciągle zmienia się w zależności od falowania oraz prądów. Dodatkowo równolegle do linii brzegowej, występują naprzemiennie tak zwane rowy i rewy. Rów, czyli nagła głębina oraz rewa czyli następująca po głębinie płycizna, która może dawać złudne wrażenie bezpieczeństwa, ponieważ takie płytkie pasy występują nawet bardzo daleko od brzegu. Nie bez przyczyny ograniczone bojami (czerwonymi oraz żółtymi) stanowiska przeznaczone do kąpieli, wyznaczane codziennie w sezonie letnim przez ratowników, często mają inny rozmiar niż tydzień wcześniej. Rozmiar kąpieliska jest ściśle uzależniony od panujących warunków oraz ukształtowania dna.
- Występowanie zjawiska prądów wstecznych. Występują najczęściej przez kilkanaście do kilkudziesięciu godzin i w tym czasie wchodzenie do morza jest potężnie ryzykownym przedsięwzięciem. Podczas występowania owego zjawiska, wszelkie kąpieliska strzeżone przez ratowników WOPR są zamknięte.
- Szczególnie niebezpieczny prąd strugowy czyli miejscowy prąd wsteczny, który działa w obszarze skumulowanego miejsca, gdzie tworzy tunel prostopadły do linii brzegowej. Prąd tworzy woda powracająca wgłąb morza, a jego siła może dosłownie porwać pływającą osobę i błyskawicznie odsunąć ją od linii brzegowej. W takiej sytuacji nie należy podejmować próby powrotu najkrótszą drogą do brzegu. Należy odpłynąć w bok tak, aby uciec z „tunelu”.
- Niebezpieczeństwo kąpieli bezpośrednio przy falochronach. Wszelkie formy falochronów (paliki, kołki, kamienie) w szerokiej perspektywie między innymi zwiększają bezpieczeństwo, poprzez wygaszenie intensywnego falowania oraz rozpraszanie prądów morskich. Bezpośrednio mogą być jednak ogromnym, często bagatelizowanym zagrożeniem. Różnica głębokości przy samych palikach, a metr od nich może wynosić nawet dwa metry! Co więcej takie zjawisko może mieć miejsce bardzo blisko brzegu. Takie zjawisko bardzo dobrze pokazuje poniżej udostępniony film.
- Pełna odpowiedzialność za nieletnich podopiecznych na terenie kąpieliska spoczywa na rodzicach/opiekunach. Tak samo jak w domu, na ulicy, w sklepie czy na placu zabaw. Na strzeżonych kąpieliskach nie ma w tej kwestii wyjątku. Ratownicy pilnują bezpieczeństwa wszystkich plażowiczów. W sezonie letnim, w słoneczne dni, ratownicy kilka razy dziennie otrzymują zgłoszenia o „zgubieniu dziecka” lub inny plażowicz przyprowadza małego turystę, który szuka rodziców. Nie trzeba dodawać, że to nie dziecko się gubi, tylko rodzic traci je z oczu. Warto, przed pierwszym wyjściem na plażę zaopatrzeć dziecko w opaskę, na której umieszczamy imię oraz numer telefonu rodzica.
Prądy w rzekach oraz spokój jeziora
Przechodzimy do bardziej niebezpiecznych akwenów. Akweny rzek oraz jezior stanowią zdecydowaną większość tragedii nad wodą. W rzekach trzeba zachować szczególną ostrożność ze względu na silne prądy, którym ciężko się przeciwstawić nawet najlepszym pływakom. Patrząc na statystyki, możemy dostrzec ogromny procent utonięć spowodowanych niską świadomością tego zagrożenia. W rzekach toną najlepsi pływacy!
Jezioro często zwodzi swoją spokojną, gładką taflą oraz brakiem potencjalnych prądów. Jednak ta zmniejszona czujność na niebezpieczeństwo często zachęca amatorów pływania do pokonania jeziora wpław bez asekuracji, co skutkuje opadnięciem z sił lub niespodziewanym skurczem uniemożliwiającym dalszą drogę. W rezultacie często kończy się to tragedią.
Nauka pływania
Najlepszym sposobem na zapewnienie dziecku bezpieczeństwa w wodzie jest dbałość o rozwijanie wysokich umiejętności pływackich. W tym celu warto zapisać dziecko na kurs pływania jeszcze przed wakacjami. Szkoła Pływania Perfecto www.plywanienawoli.pl w Warszawie oferuje kursy pływania dla dzieci w każdym wieku i poziomie zaawansowania. Zachęcamy do skorzystania ze specjalnych kursów przed wakacyjnych jak i całorocznego szkolenia swoich umiejętności pływackich oraz dbanie o ten element u naszych pociech. Regularne treningi pomagają wzmocnić mięśnie i poprawić wytrzymałość pływacką, co jest niezbędne zarówno do bezpiecznego korzystania z odpoczynku nad wodą, jak i do uprawiania sportów wodnych.
Niepodważalny jest fakt, że niezależnie od poziomu umiejętności pływackich, należy pamiętać o nieprzewidywalności żywiołu jakim jest woda, gdzie nawet najbardziej doświadczony pływak może znaleźć się w niebezpieczeństwie. Szczególnie w przypadku rzek, należy uważać na niebezpieczne prądy, które mogą zabrać nas w nieznane rejony lub uniemożliwić powrót do brzegu. Ważne jest również, aby nie przeceniać swoich możliwości i nie oddalać się zbyt daleko od brzegu pływając w jeziorze. Bardzo dobrym sposobem na uzmysłowienie sobie niebezpieczeństwa takiej sytuacji jest ocena swoich możliwości ciągłego poruszania się w wodzie po przepłynięciu czterech długości na 25-metrowej pływalni. U większości z korzystających z obiektu Nowa Fala na Warszawskiej Woli obserwujemy znaczne zmęczenie i niezdolność do kontynuowania ciągłego pływania bez odpoczynku. Cztery długości basenu to jedynie sto metrów! Nie warto więc ryzykować i brawurowo podejmować takich wyzwań jak przepłynięcie całego jeziora. Bezpieczeństwo i rozsądek powinny zawsze być na pierwszym miejscu podczas korzystania z wakacyjnych atrakcji wodnych.
W celu lepszego zrozumienia ryzyka oraz przyczyn utonięć zachęcamy do zapoznania się ze statystykami prowadzonymi przez policję od wielu lat: https://statystyka.policja.pl/